A my tym razem na tygodniowym obozie w miejscowości Płotki.
Rano uczestniczyliśmy w zajęciach dogoterapeutycznych, a popołudniami w treningach wodnych.
Niestety Zuzi kompletnie zajęcia wodne nie podobały się.
Nauczyła się holować łódkę do brzegu i deskę ciągnąć, pływać wzdłuż przewodnika, ale widać, że nie sprawiało jej to radości. Ta aktywność sportowa nie dla nas, przede wszystkim nie dla Zuzi.
Natomiast z zajęć rannych wyniosłam dużo fajnych pomysłów do prowadzenia zajęć w przedszkolu.
Rano uczestniczyliśmy w zajęciach dogoterapeutycznych, a popołudniami w treningach wodnych.
Niestety Zuzi kompletnie zajęcia wodne nie podobały się.
Nauczyła się holować łódkę do brzegu i deskę ciągnąć, pływać wzdłuż przewodnika, ale widać, że nie sprawiało jej to radości. Ta aktywność sportowa nie dla nas, przede wszystkim nie dla Zuzi.
Natomiast z zajęć rannych wyniosłam dużo fajnych pomysłów do prowadzenia zajęć w przedszkolu.